Najlepsze z najlepszych, nie ważne jak twarde będą z wierzchu w środku są lekko ciągnące i dosłownie rozpływają się w ustach. Smakują jak takie mini brownie, może nie do końca ale podobieństwo jest. Popękany wierzch dodaje im takiego ładnego uroku.
Składniki na 3 blachy:
-1 szklanka mąki
-1/2 szklanki kakao
-1 1/2 szklanki cukru
-200 gram gorzkiej czekolady (może być mleczna ale wtedy należy zmniejszyć ilość cukru)
-100 gram masła
-2 jajka
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-1/4 łyżeczki soli
-1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Piekarnik nagrzać na 180C.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić.
Masło utrzeć z cukrem, nie za długo. Dodać jajka i ekstrakt waniliowy. Rozpuszczoną czekoladę wlać do masy maślanej (może być ciepła), następnie przesianą mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól, wszystko dokładnie wymieszać.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i układać na niej ciasteczka w 2 centymetrowych odstępach.
Piec przez 10 minut i po wyjęciu studzić na kratce.
Smacznego !
bardzo zachęcające :-)
OdpowiedzUsuńcudne:) uwielbiam takie wilgotne wypieki
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają pewnie tak samo smakują :)
OdpowiedzUsuńTakie domowe ciasteczka są najlepsze.
muszą być pyszne!Dziękujemy za zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńMnie również przypominają brownie. Małe pyszności :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie! Tyle czekolady... ;-)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś ciasteczka dla mnie... idealne... :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bajecznie ;D
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję wszystkim, potwierdzam są cudowne :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne! Takie ciasteczka lubimy.:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zwykłe, czekoladowe ciastka. To bardzo uniwersalna przekąska, nie znam chyba nikogo kto nie lubi czekolady! Sama jestem ogromną fanką przepisów czekoladowych i moim ulubionym jest https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/muffinki-czekoladowe-z-cukierkami-z-mieszanki-wedlowskiej/
OdpowiedzUsuńCzęsto kiedy mam ochotę na coś słodkiego, właśnie wtedy sięgam po ten przepis bo jest bardzo prosty i pyszny.