Dziś Dzień Kobiet !
Wszystkim Paniom życzę udanego, mile spędzonego dnia z bukietem kwiatów oczywiście :) A Panom proponuję się dzisiaj postarać i spróbować swoich sił w kuchni.
Takich czekoladowych babeczek jeszcze nie jadłam/piekłam. Są miękkie, delikatne a krem... NIEBO! Jest tak pyszny i taki czekoladowy.
Składniki na 10 sztuk (w pokojowej temperaturze):
-110 g masła
-110 g cukru pudru
-2 jaja
-150 g mąki pszennej
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-25 g kakao
-55 ml kremówki (30%)
-55 ml mleka
Masło utrzeć na gładką masę, dodać cukier i dokładnie zmiksować. Dodawać po jednym jajku i po każdym dokładnie miksować. Następnie dodać mąkę, proszek do pieczenia i kakao, utrzeć do połączenia składników i dodać mleko i kremówkę. Wymieszać wszystko dokładnie tak aby na dnie nie zostało niezmiksowane masło.
Formę na muffinki wyłożyć 10-cioma papilotkami i wykładać do nich po równo masy.
Piec w 190ºC prze 20 minut, do suchego patyczka.
Krem:
-300 g czekolady mlecznej
-250 g kremówki
Kremówkę podgrzać w rondelku tak aż zacznie się delikatnie gotować, jeśli zobaczycie pierwsze bąbelki należy od razu wyłączyć gaz. Do gorącej śmietanki dodać połamaną lub pokrojoną czekoladę i dokładnie wymieszać, tak aby masa była gładka bez żadnych kawałków czekolady.
Odstawić w zimne miejsce do stężenia. Mi nie chciała stężeć przez 1,5h, więc wsadziłam ją do zamrażarki na 20 minut. Po tym czasie zmiksować mikserem, masa automatycznie stanie się jaśniejsza i sztywniejsza. Jeśli jednak stężeje wam zbyt szybko można ją podgrzać i dopiero zmiksować.
Krem przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać na babeczki.
Smacznego !
cudne !!!
OdpowiedzUsuńjakieś nowe pomysły na zdjęcia! fajnie :)
OdpowiedzUsuńsmakowite;)
OdpowiedzUsuńPiękne i pyszne :)
OdpowiedzUsuń